W związku z ostatnimi wolnymi, chorobowymi dniami w domu, miałam dość dużo czasu na zajęcie się moim ostatnim nabytkiem - "Kolorowy trening antystresowy". Od razu zachwycił mnie graficzny wzór pawich piór na okładce. Niestety nie znalazłam go w środku, ale za to znalazło się tam mnóstwo wspaniałych wzorów do kolorowania. Wypełniając już pierwszy wzór wciągnęłam się w to co robię i trochę zapomniałam o moim złym, chorobowym samopoczuciu. Jest to bardzo czasochłonne, ale ja świetnie się bawiłam powracając do przedszkolny lat, przez kolorowanie. Fakt iż troszeczkę irytowałam się gdy zdarzyło mi się wyjść za linię, ale kilka szybkich ruchów gumką i nie było po tym śladu. Podsumowując książka jest na prawdę świetna rozwija naszą wyobraźnie i kreatywność, relaksuję i pozwala powrócić do beztroskich lat dzieciństwa.
Uwielbiam takie rzeczy!! chyba muszę się w takie coś zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć u mnie w linki z ubraniami? Bardzo mi zależy :) http://nataliexbrunette.blogspot.com/2015/03/lucky-ones.html
prześlicznie!<3
OdpowiedzUsuńhttp://mylife-tasia.blogspot.com/2015/03/sheisideclick.html#comment-form
POKLIKASZ,PROSZĘ WAŻNE TO DLA MNIE>
Jeśli poklikasz uczciwie(wyświetla się u mnie kto kliknął w linki) to odwdzięczę się w 100%. <3
Wow.... świetne, chyba też kupię!!! Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim wesołych świąt i wielu czekoladowych jajek!
U mnie na blogu pierwsza część kolekcji Gabriel Data spring 2015.
Jeśli Ci się spodoba to proszę o +1 w Google i jakiś komentarz, bo twoja opinia jest dla mnie bardzo ważna.
www.gabriel-data.blogspot.com - MY BLOG
Fashion Projects
Dziękuję
UsuńNie słyszałam o tym wcześniej, ale wygląda genialnie! :)
OdpowiedzUsuńmatrelsy.blogspot.com