06 lipca 2016

off the shoulder

II off the shoulder Mohito dress II

Zauważyłam, że to już piąty post z kolei, w którym na moich włosach króluje kok o niezidentyfikowanym 
kształcie. Z obserwacji tych zdjęć wynika, że niestety mistrzem w ich robieniu nie zostanę.
 Za każdym razem podczas procesu tworzenia coś musi pójść nie tak, jakby jakaś magiczna moc specjalnie
 poruszała moją ręką nie tak, aby efektami moich starań były właśnie takie kupy. 
Chyba muszę się przyzwyczaić i przestać się przejmować albo poszukać jakiś tutoriali. Tak...
 to nie jest zły pomysł. Już wiem co będę robiła przez resztę dnia haha  xoxo

6 komentarzy:

  1. Ty wyglądasz ślicznie nawet w takim rozwalonym koku więc nie masz się czym przejmować, ja niestety nie wyglądałabym zbyt dobrze :D
    I piękna sukienka!

    amelia-bloog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie tak samo jest z tym kokiem :D
    Pozdrawiam Mój blog♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Mimo wszystko wygląda bardzo ciekawie
    Pozdrawiam,Madda
    blog ->klik

    OdpowiedzUsuń
  4. Taka fryzura przynajmniej się wyróżnia i naprawdę dobrze wygląda ;)

    Zapraszam do mnie :) [KLIK]

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale ładna sukienka :) A fryzura i tak wygląda fajnie!
    Mój blog :)

    OdpowiedzUsuń